Archiwum 20 sierpnia 2017


sie 20 2017 Odnawialne źródła energii
Komentarze: 0

Temat tak zwanej zielonej energii jest coraz częściej podnoszony przez różnorakie media i jako taki z pewnością zdążył już zaistnieć w świadomości wielu z nas. Wagę do niego przykładają już jednak nie tylko ekolodzy, ale też politycy - unijne normy emisji dla tradycyjnych elektrowni węglowych są stopniowo zaostrzane co jakiś czas.

 

Co złego jest w węglu

 

Głównym powodem takiego działania jest fakt, że jakkolwiek wytwarzanie energii elektrycznej w oparciu o proces spalania węgla jest wciąż najpopularniejsze, wiąże się to z nieodwracalną degradacją środowiska. Coraz częściej stosowane są specjalistyczne filtry ograniczające zanieczyszczenia, nie są one jednak w stanie zatrzymać choćby dwutlenku siarki czy wszystkich zanieczyszczeń pyłowych, które są produktami ubocznymi całego procesu. Z drugiej strony, w wielu krajach - m. in. w Polsce - zdecydowana większość infrastruktury związana z pokryciem zapotrzebowania na moc opiera się na elektrowniach węglowych. Zmiana tego stanu rzeczy z pewnością nie jest procesem, który można przeprowadzić z dnia na dzień czy nawet z roku na rok.

 

Alternatywa

 

Teoretycznie najbardziej wydajne wydają się elektrownie atomowe. Jakkolwiek technologia ta mocno rozwinęła się na przestrzeni lat, informacja o planach budowy reaktora w danej lokalizacji wciąż budzi jednak mocny opór społeczny i wiele obaw ludności zamieszkującej ten teren. Do tego dochodzi konieczność składowania odpadów radioaktywnych, która jest procesem skomplikowanym i kosztownym. 

W zasadzie jedyną zdrową alternatywą zdają się odnawialne źródła energii (zobacz tutaj) - czyli takie, których zasobów nie da się w  pełni wyeksploatować. To np. elektrownie wodne, wiatrowe czy farmy słoneczne. O ile złoża węgla stale się kurczą - co jest kolejnym powodem do inwestowania w inne technologie - nie ma ryzyka, że wyczerpiemy cały wiatr czy światło słoneczne. 

 

Koszt

 

Jeżeli natomiast nie przemawiają do nas argumenty natury czysto ekologicznej, silnym argumentem jest koszt wytworzenia energii np. ze Słońca. O ile zbudowanie odpowiedniej instalacji fotowoltaicznej to spory wydatek, dobra stopa zwrotu takiej inwestycji powoduje, że decyduje się na nią coraz więcej odbiorców, do których zaliczyć można nie tylko duże zakłady przemysłowe ale także osoby prywatne. W końcu postawienie własnej elektrowni węglowej w ogródku nie wydaje się szczególnie realne - ale już instalacja paneli fotowoltaicznych na dachu  jak najbardziej tak. Dzięki temu rozwiązaniu rachunki za prąd będą o wiele niższe, mimo że średnie zużycie prądu pozostanie na podobnym poziomie.